| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Emocje w meczu Wisły Płock w Wisłą Kraków zaczęły się dopiero w drugiej połowie spotkania. Choć pierwszego gola w starciu zdobyli gospodarze, to kilkanaście minut później 2:1 prowadzili piłkarze z Krakowa. Na tym się jednak nie skończyło.
Pierwsza bramka wpadła dopiero w 67. minucie. Mateusz Szwoch na prawej stronie podał prostopadle do wychodzącego na pozycję Damiana Rasaka, który wpadł w pole karne i oddał celny strzał. Było 1:0 dla Wisły Płock.
Na wyrównanie trzeba było czekać kwadrans. Autorem gola na remis był Rafał Boguski. Z niemal zerowego kąta zdecydował się na centrostrzał, zaskakując Krzysztofa Kamińskiego. Cztery minuty później do bramki trafił Uros Radaković. Radości po golu jednak nie było, ponieważ zderzył się on głową z rywalem. Upadł na murawę. Przytomnego piłkarza zniesiono z boiska na noszach.
Niestety ucierpiał w starciu z rywalem i opuszcza murawę na noszach.
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) February 28, 2021
Wisła P. 1⃣:2⃣ Wisła K. ⏱️87'#WPŁWIS
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
18:15
Pogoń Szczecin
16:00
Bruk-Bet Termalica